Na tę pozycję czekałam bardzo długo, ponieważ w bibliotece sporo osób przede mną chciało ją przeczytać. Mowa o Imperium małych piekieł, które odkrywają tajemnice obozu Gross – Rosen. Nie sądziłam, że książka ta bardzo mnie poruszy. Przeczytałam ją w błyskawicznym tempie bo tak bardzo ciekawiło mnie zakończenie. Imperium małych piekieł. Czytaj dalej…
Wrzesień przyniósł ze sobą aż trzy pozycje czytelnicze! I to nie były wcale najcieńsze książeczki. Udało mi się przeczytać kolejną część Harrego Pottera. Wybrałam się znowu w podróż w przeszłość wraz z 11 kobietami, które przeżyły wojnę. I pozwoliłam, aby ostatecznie pochłonęła mnie Syrenka wraz z jej kryminalną opowieścią. Wrześniowa Czytaj dalej…
Czasami jest tak, że okoliczności ograniczają nasze działania. I tak było w sierpniu. Musiałam skupić się na innych, ważniejszych sprawach, o których nie będę się tutaj rozpisywać. Mimo to znalazłam czas na moją ukochaną serię kryminalną. Niemiecki bękart to kolejny tom sagi Camilli Läckberg. Tym razem miałam okazję zagłębić się w Czytaj dalej…
Ostatnio pojawiają się same czytelnicze wpisy ale wcale nie dlatego, że nic ciekawego u mnie się nie dzieje. Sporo szydełkowych prac jest w trakcie powstawania. I mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła podzielić się z Wami efektami. W lipcu przeczytałam trzy książki. Największe wrażenie wywarły na mnie Dziewczęta Czytaj dalej…